Śpiąca koleżanka

Siema !! Mam na imię Kamil i chciałem opowiedziać historię , która wydarzyła się kilka dni temu . Wszystko działo się na imprezie zorganizowanej w letnim domku po babci na przeciwko mojego domu. Przyszło około 30 osób . O godzinie 23 impreza rozkręciła się na maksa było dużo alkoholu dziewczyn i głośno grała muzyka . Cała impreza toczyła się tak gdzieś do 3 rano gdy wtedy wszyscy byli już pijani a niektórzy bardzo pijani. Stało się tak z moją dobrą kumpelą Justyną . Była to brunetka z piękną buźką i fajnym ciałkiem .
Wyszła na dwór i w pewnym momencie się wywróciła i cała wybrudziła . Starałem się trochę ją ogarnąć i posadziłem ją na schodach . Postanowiłem z nią chwilę posiedzieć lecz ta usnęła i już całkowicie nie kontaktowała. Przypomniałem sobię ,że miała spać u mnie w domu bo dogadała się jakoś z moją siostrą więc postanowiłem zanieść ją do domu gdzie będzie mogła spokojnie dojść do siebię 
Wziąłem ją na ręce i powolnym krokiem niosłem w stronę domu . Trochę cięzko było mi otwierać drzwi mając Justynę na rękach ale jakoś dałem radę i nawet nikt się przez to nie obudził . Zobaczyłem jednak ,że w pokoju siostry ktoś już śpi więc skierowałem się w stronę mojego pokoju i ją posadziłem na fotelu . Nie chciałem kłaść ją na łużko bo cała była uwalona w jakiejś ziemi ale na fotelu też bym jej nie zostawił bo zaraz by spadła. Nie miałem innego wyjścia jak zdjąć z niej te brudne ubrania i ją położyć . Próbowałem jeszcze jakoś nawiązać z nią kontakt ale cały czas była jak by nie przytomna więc zacząłem od zdjęcia z niej zielonej bluzeczki . Chwilę się z nią pofatygowałem ale udało się a widok jej pięknych piersi uciskanych przez biustonosz sprawił ,że zaczęło napływać we mnię podniecenie. Pomimo tego postanowiłem się opanować i ściągnąc jeszcze te spodnie a później ją położyć i iść bawić się dalej . Zacząłęm więc rozpinać guziki z jej spodni , zdjąłem jej buty i powoli zacząłem zsówać z niej spodnie . Podczas tego ściągania z niej spodni ukazały mi się czerwone majteczki , które delikatnie poszły w dół razem ze spodniami i moim oczom ukazał się skraweczek jej włosków łonowych. Nie mogłem się na to napatrzeć ale postanowiłem się opanować wmawiąjąc sobię ,że to przecież moja dobra koleżanka . Zdjąłęm więc te spodnie do końca a nastempnie skarpetki i przeniosłem ją na łużko. Później stanąłem obok tego łużka i pomyślałem sobię ,że chyba w końcu zasłużyłem coś z tą przysługę i usiadłem obok Justyny leżącej na pleckach. Wsunąłem dłoń pod jej staniczek i zacząłem bawić się jej pięknym cycuszkiem . Ugniatałem go , ściskałem i pocierałem palcem o sterczącego sutka . W pewnym momencie nawet odchyliłem stanik i lizałęm ją po tym sutku , który dalej nabrzmiewał . Wtedy już nie mogłem się powstrzymać i nie mogłęm z tamtąd już odejść . Postanowiłem popatrzeć trochę na jej cipeczkę i zsunąłem czerwone majteczki gdzieś do kolan . Jej cipeczka chowała się w ciemnych włoskach więc postanowiłem dać sobię lepszy widok i delikatnie rozszerzyłem jej nóżki a nastempnie położyłem się między nimi mając głowę gdzieś na wysokości jej kolan tam gdzie były majteczki . Podziwiałem sobię cały czas cipeczkę mając obok nosa majteczki , które pięknie pachniały . Po chwili postanowiłem sprawdzić czy cipeczka pachnie lepiej i przybliżyłem się dość blisko niej po czym niemal wsadziłem w nią nos. Pachniała nieziemsko jednak mając twarz tak blisko niej zdałem sobię sprawę ,że to świetna okazja sprawdzić jak smakuje i wystawiłem język a nastempnie przeciągnąłem nim od samego wejścia jej szparki aż po łechteczkę . Zdałem sobię wtedy sprawę ,że jest to dość specyficzny smak i postanowiłem lepiej go poznać . Wsadziłem więc jezyk w jej środeczek i wsuwałem go jak najgłębiej się da po czym spijałem z niej soczki . Trwało to kilka minut aż w końcu dobrze zapoznałem się z tym smakiem po czym wpadłem na pomysł aby zapoznać się lepiej z tą cipeczką i za pomocą obu rąk rozszerżyłem jej wejście i oglądałem jej środeczek a nastempnie wsadziłem tam palca i dalikatnie wierciłem . Po tych zabiegach stwierdziłem ,że Justyna nie jest już dziewicą i chyba nie miała by nic przeciwko abym na chwile zanurkował w niej moim sprzętem . Wstałem więc i przyciągnąłem jej pupę bliżej krawędzi łużka . Klęknąłem przed nią , zsunąłem spodenki w dół i zacząłem kierować sterczącego już penisa w stronę jej norki. Chwilę nim pojeździłem po cipeczce tak aby stał się wilgotny od soczków po czym wślizgnąłem się do środka i napierałem do samego końca . Chwilę go tak potrzymałem niemal całego zanurzonego po czym wyjąłem go prawie całego i znowu wepchałem do końca . Wszedłem w nią bardzo powoli tak kilkanaście razy po czym postanowiłem przyspieszyć . W takiej pozycji posówałem ją kilka minut po czym wpadłem na pomysł aby coś zmienić . Położyłem ją wiec z powrotem na łużko tak jak leżała wcześniej lecz teraz na brzuchu . Przez chwilę podziwiałem jej pupę ,która była jędrna i fajnie odstająca po czym usiadłem jej na udach i próbowałem wcisnąć w tej pozycji penisa do jej cipeczki . Po chwili się udało i zacząłem ją posówać . W między czasie wsadzałem też paluszka do jej dupci z początki tylko trochę po czym prawie całego i po chwili nawet dwa . Zantanowiłem sięchwilę czy by tam też jej nie odzwiedzić . Myślałem aby nie spuścić się jej w cipeczkę tylko może w tyłek i naplułem trochę na jej drugi otworek po czym wyjąłem dosyć mokrego penisa od jej soczków ,który z łatwością wszedł do środka . Wchodziłem w nią chwilę lecz po chwili nie wyciągając penisa z dupeczki zszedłem z jej ud i całkowicie się położyłem na Justynie i tak posówałem jej tyłeczek . Długo nie trzeba było czekać aż zacząłem odczówać oznaki orgazmu , przyspieszyłem wtedy jeszcze bardziej i zacząłem zalewać jej dupeczkę trochę w środku później delikatnie z wyszedłem i reszta powędrowała na zwenątrz zalewając przy tym jej pośladki i cipeczkę. Po tym wszystkim chwilę odetchnąłem i postanowiłem ją w coś ubrać . Wziąłem husteczkę i wytarłem spermę z jej pośladków po czym nałożyłem na nie majteczki . Później wyjąłem z szafy jakieś spodenki i koszulkę i ją w to ubrałem . Nastempnie przykryłem kołdrą i wróciłem dalej na imprezę ale przy tym wszystkim straciłem rachubę czasu i wszyscy już się porozchodzili albo spali więc postanowiłem i ja się położyć obok wszystkich śpiących na trzech złącznych łużkach .